Zespół Rakovii 2007 I zdecydowanie pokonał 4:0 (3:0) Agape II Białołęka w inauguracyjnej kolejce II ligi Młodzików. Wysokie zwycięstwo dało Rakovii pozycję lidera.
Cztery i pół miesiąca przerwy w rozgrywkach ligowych nie zostało zmarnowane. Przez ten okres wiele się działo, na warunki treningowe też nie możemy narzekać (choć nie było łatwo je stworzyć). Wszystko po to, by stawać się coraz lepszym, by spełniać swoje marzenia. Dążyć do celu małymi krokami, ale zawsze do przodu. Najlepszy sprawdzian, to mecze o stawkę, gdzie trzeba udowadniać swoją wyższość nad przeciwnikiem i pokonywać własne słabości. Pierwszym przeciwnikiem był drugi zespół Agape, po którym nie wiedzieliśmy czego można się spodziewać. Kluczem do zwycięstwa było narzucenie swoich warunków gry, pressing i stałe fragmenty gry. Pierwsza połowa grana w wysokim tempie przyniosła nam 3 gole. Szybko strzelone bramki były zaskoczeniem dla przeciwnika, który nie był w stanie odrobić strat. Większość meczu to nasz atak pozycyjny. Kilka akcji zagraliśmy na najwyższym poziomie, nasze przemyślane zagrania mogły się podobać. W II połowie spadło tempo gry i nie było już tyle emocji. Przeciwnik wydawał się pogodzony z wynikiem, a Rakovia pewna zwycięstwa. Ostatnia bramka meczu, w ostatniej akcji meczu przypieczętowała naszą wygraną. Karuzela ligowa dopiero się rozkręca. Kolejne mecze pokażą czy będziemy walczyli o awans, czy o utrzymanie w tej lidze. Wszystko w naszych nogach i głowach.