Rakovia 2007 pokonała w wyjazdowym meczu 3:2 (1:0) Deltę Warszawa i przed ostatnią kolejką zapewniła sobie 3 miejsce w tabeli II ligi Młodzików D2.
Mecz był bardzo ważny dla obu zespołów. Początek spotkania pokazał, że jednak nam bardziej zależy na zwycięstwie. Delta podobnie jak w poprzednim meczu, ustawiła się defensywnie i czekała na kontry po naszych błędach. Tym razem nie było to dobre rozwiązanie, bo graliśmy bardzo uważnie w obronie i nie daliśmy się zaskoczyć szybkim atakiem. Też zaczęliśmy ostrożnie, ale z minuty na minutę graliśmy coraz odważniej i szybciej staraliśmy się odebrać piłkę obrońcom Delty. Zawodnicy Rakovii dobrze się uzupełniali i rotowali na pozycjach. Zawodnicy z ławki dawali mocne zmiany. Wszystko układało się po naszej myśli, oprócz zdobywania bramek. Dopiero odważna akcja Konrada Micińskiego i dobitka Dawida Skowery dała nam prowadzenie w 20 minucie. W II połowie Delta zaczęła atakować większą liczbą zawodników, co zaowocowało sytuacjami bramkowymi dla Rakovii. Obie bramki były podobne, czyli wymuszenie błędów bramkarza i obrońcy przez wysoki pressing. Najpierw w 35 minucie Dawid Skowera wyłuskał piłkę obrońcy i strzelił na 2:0, a 5 minut póżniej Kuba Szulakowski zablokował podanie bramkarza i piłka wpadła do bramki. Przy 3:0 wydawało się, że jest „po meczu”, jednak przeciwnik zdobył bramkę kontaktową. Następnie drugą z rzutu wolnego i wynik stał się sprawą otwartą. Ostatnie minuty to obustronne ataki z szansami bramkowymi.
Wygrana w pełni zasłużona. Mecz ciekawy i emocjonujący. Rakovia wykonała zadanie i pokazała charakter zwycięzców.